5-dniowy wyjazd namiotowy w Wielką Fatrę ”Fatrastyczna przygoda”
Zaszyć się w dzikiej słowackiej głuszy? Ale też przy okazji napić się Kofolki i popróbować słowackiej szamy?
Wędrować grzbietami, gdzie wzrok sięga po horyzont, a jedynym dźwiękiem jest świst wiatru i szum traw? No dobra, jeszcze pewnie naszej grupy, bo zamierzamy się dobrze bawić. Trzaskające ogniska też będą. Ale nie będzie dźwięków cywilizacji.
Brzmi jak dobry plan na długi weekend? To chodź z nami – na fatrastyczną przygodę!