Słoneczne wędrówki, pakiet wycieczek kolejowych i wyżywienie all inclusive (bez baru). To wszystko czeka na Ciebie w majestatycznych pasmach górskich Bieszczadów Wschodnich i Borżawy, teraz dostępnych w ramach jednej pieszej wycieczki. Pikuj i Stij nigdy nie były tak blisko! Nie czekaj, aż promocja ucieknie Ci sprzed nosa - zarezerwuj wycieczkę już dziś!
Gdzie jedziemy: Wybieramy się w jedne z najdzikszych pasm górskich w Europie, położone w rumuńskich Karpatach Wschodnich. Pierwsze z nich – Góry Rodniańskie, zwane też ze względu na swój wysokogórski charakter Alpami Rodniańskimi, to potężny masyw górski, pełny rozległych połonin, skalistych zboczy i polodowcowych jezior. Drugi – Góry Marmaroskie to pasmo odosobnione i mało uczęszczane, gdzie ze względu na wyjątkową historię i położenie doskonale zachowała się bogata kultura mieszkańców.
W czasie dziesięciu dni wędrówki:
- Zdobędziemy najwyższe szczyty Gór Rodniańskich i Marmaroskich, między innymi Pietrosula Rodniańskiego, Farcaul, Toroiagę i Marmaroskiego Popa Iwana;
- Spotkamy się z tradycyjną kulturą pasterską i jeśli tylko nadarzy się okazja, spróbujemy lokalnej kuchni, w tym serów sprzedawanych wprost z bacówek;
- Będziemy wędrować przez wysokie grzbiety górskie, rozległe połoniny i gęste, bukowe lasy, które tworzyły w przeszłości granicę II Rzeczypospolitej;
- Rozbijemy namioty w wielu urokliwych miejscach, gdzie nocne niebo wydaje się być na wyciągnięcie ręki, a cywilizacja i codzienność pozostają bardzo, bardzo daleko...
Noclegi:Śpimy w namiotach. Jeśli nie masz własnego, to zorganizujemy dla Ciebie miejsce.
Sprzęt: Kluczowy to: duży plecak ze stelażem, wygodne, sprawdzone i zaimpregnowane buty za kostkę, ciepły śpiwór. Szczegóły dotyczące sprzętu i wyżywienia podamy zapisanym.
Uwaga: W związku z aktualną sytuacją epidemiologiczną przed wyjazdem od uczestników zostanie zebrany wywiad (zapisanie się na trasę jest równoznaczne ze zgodą na zebranie wywiadu przez prowadzących). Organizatorzy zastrzegają sobie prawo do niedopuszczenia do udziału w wyjeździe osób z oznakami chorobowymi.
Kontakt: alicja.kuchar[zwierz].gmail.com, blonsky5[zwierz].gmail.com (Prosimy o podpinanie do wiadomości obu adresów).
Zdjęcia: M. Błoński, Sztafeta Łukiem Karpat SKPB Warszawa 2017.
Gaumardżos! Czyli „Na zdrowie” i zarazem „Życzę Ci zwycięstwa”, mamy nadzieję na zrealizowanie obu tych toastów za jednym zamachem, przemierzając gruzińskie przestrzenie, a dokładnie obierając za cel jeden z bardziej dziewiczych regionów leżących w sercu Kuakuzu – Tushetię. Krajobrazy pełne otwartych przestrzeni, kultura miejscowej ludności i regionalna kuchnia to podstawowe składniki naszej mieszanki podróżniczego paliwa, dzięki którym kochamy eksplorować takie regiony. Jeśli jedziesz na tej samej mieszance i chciałbyś wykorzystać trochę skumulowanej przez okres pandemii energii, to ten wyjazd jest prawdopodobnie dla Ciebie najlepszym rozwiązaniem!
Europa Północna jest piękna i wymagająca. Przekonaliśmy się o tym na własne oczy w zeszłym roku podczas dwutygodniowego wypadu rowerowego za koło podbiegunowe na Lofoty. Po przeanalizowaniu różnych możliwości w tych niepewnych czasach, chcielibyśmy Was zaprosić na wspólny wyjazd, podczas którego zrobimy "rowerowy trawers Islandii". Odnośnie programu jesteśmy elastyczni, trasę będziemy na bieżąco modyfikować w zależności od pogody, kierunku wiatru, ilości przewyższeń i naszego samopoczucia.
Są takie miejsca, odludne i oddalone od cywilizacji, gdzie panującą już na dobre dziką przyrodę przenikają ślady dawnego życia ich mieszkańców, nie pozwalając zapomnieć o burzliwej historii tych okolic.
W czasie 3 dniowej wędrówki doliną górnego Sanu będziemy szukać pozostałości po wysiedlonych wsiach i przyjrzymy się z bliska terenom niegdyś tętniącym życiem, później opustoszałym a w czasach PRL-u niemal zupełnie niedostęnym dla turystów. Znajdziemy czas na wylegiwanie się na łąkach, słuchanie odgłosów jesiennej juz nieco natury i gapienie się w rozgwieżdżone niebo. Śpimy w namiotach, posiłki przygotowujemy wspólnie na ognisku.
Data wyjazdu: 26 września (czwartek) - wyjazd w godzinach wieczornych, powrót do Warszawy w niedzielę, 29 września przed północą. Dojazd z Warszawy do Sanoka we własnym zakresie ( wskazanym wcześniej autobusem)
Trasa: Doliną Sanu do Dydiowej. Szczegóły w opracowaniu.
Noclegi: Nocujemy w namiotach, które nosimy ze sobą (jeśli nie masz namiotu, zorganizujemy dla Ciebie miejsce).
Pożegnanie lata, powitanie jesieni? Chęć odpoczynku na łonie natury czy zasmakowania przygody? Kończą się się studenckie wakacje i masz poczucie, że nadal czegoś Ci brakuje, że to ostatni moment żeby pojechać w góry? Czekałaś czy tam czekałaś aż skończy się sezon i góry opustoszeją? Od dawna marzysz o Bieszczadach i może właśnie teraz?
Zapraszamy na wędrówkę magicznymi połoninami ukraińskich Karpat! Plan jest prosty: startujemy ze stacji kolei podmiejskiej w Siankach, skąd udajemy się grzebietem połoniny ju najwyższemu szczytowi ukraińskiech Bieszczadów - Pikujowi! Następnie udamy się w pasmo Połoniny Równej, gdzie wejdziemy między innymi na Ostrą Horę, Połoninę Równą, oraz Lutańską Holice. Na deser prawdziwa perełka dla miłośników kolei - powrót koleją zakarpacją z jej najbardziej malowniczym odcinkiem Wołosianka -> Sianki! Zapraszamy gorąco!
Czy czujesz, że Twoje wakacje mijają na kanapie? Nie? To bardzo dobrze, zapraszamy z Nami. Tak? No to pora to zmienić!
Czy zdarzyło ci się zrobić coś pod wpływem barowego zakładu? Zapraszamy na trasę wzdłuż 1/2 trasy jednego z najbardziej zanych biegów ultra w Polsce - biegu Rzeźnika! Tak... bieg rzeźnika został wymyślony jako wynik piwnego zakładu (podobno). My tego nie wiemy, ale Mazurek startował ostatnio w Chudym Wawrzyńcu. A Osiak dawno temu przebiegł Rzeźnika, a teraz cisną go wspomnienia i chciałby z powrotem.
Może inne góry w Koronie Beskidów są wyższe i może są z nich lepsze widoki, ale… nie znamy bardziej wymagającej ściany niż zachodnia Lackowej, a uwierzcie… każde z nas już na kilku górach było. Poza tą ścianą będzie bardzo łatwo i przyjemnie, możliwe także elementy plażowania. Zapraszamy na wyjazd!
Studenci, jeszcze-nie-studenci, już-nie-studenci, wędrowcy - wszyscy miłośnicy gór!
Mamy przyjemność zaprosić Was na jubileuszowy 60. Studencki Rajd Połoniny "Po bandzie"! Ostatni tydzień września jest czasem idealnym, by zachwycić się urokiem jesieni przejmującej władzę nad Bieszczadami - czerwieniejących buków i okrywających się złotem połonin. Tradycyjnie do wyboru będzie wiele tras różnej długości - zarówno po polskich Bieszczadach, jak i grzbietach zagranicznych! Ześrodowanie Rajdu odbędzie się 28-29 września w Dydiowej k. Stuposian. Jedyne co potrzebujecie by dołączyć to wziąć plecak, spakować dobry humor i ruszyć z nami w góry! ;)
Studenci, jeszcze-nie-studenci, już-nie-studenci, wędrowcy - wszyscy miłośnicy gór!
Mamy przyjemność zaprosić Was na 61. Studencki Rajd Połoniny "Połoniny bez spiny"! Ostatni tydzień września jest czasem idealnym, by zachwycić się urokiem jesieni przejmującej władzę nad Bieszczadami - czerwieniejących buków i okrywających się złotem połonin. Tradycyjnie do wyboru będzie wiele tras różnej długości- zarówno po polskich Bieszczadach, jak i grzbietach zagranicznych! Ześrodowanie Rajdu odbędzie się 25 września SBN Łopienka. Jedyne co potrzebujecie by dołączyć to wziąć plecak, spakować dobry humor i ruszyć z nami w góry! ;)
WYJAZD ODWOŁANY! Gdzie góry są najdziksze, połoniny najdłuższe, kosówka najgęstsza, a kwas chlebowy najpyszniejszy? Odpowiedzią jest Ukraina, a w Naszym przypadku dwa ukraińskie pasma - Połonina Krasna oraz Gorgany! Czekają na nas:
grzbiety połonin ciągnące się aż po horyzont,
gorgańskie gołoborza wypełnione gorganami,
bezludne ścieżki przedzierające się przez połacie kosówki,
kwas chlebowy. Litry kwasu!
noclegi w miejscach zapierających dech w piersiach w milionogwiazdkowych namiotach,
Co jeszcze? A to wyjdzie w trakcie! Zachęceni? No to jedziemy z tematem!
Jak co roku nad Polskę nadciąga noc komety, ognistych meteorów deszcz! Perseidy najbardziej widoczne są na niebie w okolicach 12-13 sierpnia. I właśnie wtedy proponujemy Wam wycieczkę w rejony najciemniejsze i dające najlepsze warunki obserwacyjne - Bieszczady.
Wakacje... Jak co roku, od czerwca do września zapraszamy na studenckie wyjazdy tygodniowe, dwutygodniowe i weekendówki w ramach Akcji Lato 2024. Pojedź z nami w góry i nie tylko!
Recepta na wakacje spędzone w dobrym towarzystwie i w ciekawych miejscach jest prosta: wybierz wyjazd, który Cię interesuje, zgłoś chęć uczestnictwa i przeżywaj niezapomniane przygody w górach Polski i świata.
Wakacje... Jak co roku, od czerwca do września zapraszamy na studenckie wyjazdy tygodniowe, dwutygodniowe i weekendówki w ramach Akcji Lato 2024. Pojedź z nami w góry i nie tylko!
Recepta na wakacje spędzone w dobrym towarzystwie i w ciekawych miejscach jest prosta: wybierz wyjazd, który Cię interesuje, zgłoś chęć uczestnictwa i przeżywaj niezapomniane przygody w górach Polski i świata.
Zapraszamy na wędrówkę przez góry zewsząd owiane legendami. Swoją nazwę, pochodzącą z czasów trackich i oznaczającą „góry pełne wody” Riła, najwyższe pasmo Bałkanów nosi nie na darmo. Jest największy rezerwuarem wodnym w Bułgarii, a liczne przecinające ją potoki z malowniczymi wodospadami i leżące wysoko w polodowcowych kotłach jeziora sprawiają, że krajobraz nie pozwala oderwać od siebie oczu.
Jeśli masz dziecko w wieku co najmniej 8-9 lat i chcesz "zarazić je" górami, albo szukasz pretekstu, żeby je tam zabrać - jedź z nami na obóz półwędrowny. Odpoczniesz, połazisz, popatrzysz na widoki, posiedzisz przy ognisku z fajnymi ludźmi, a dzieci w gronie rówieśniczym, w atmosferze dobrej zabawy, zyskają sporo samodzielności i pewności siebie.
Czy zastanawialiście się kiedyś dokąd nocą tupta jeż? Czy ryba potrafi płakać? Co w końcu było pierwsze- jajko czy kura? Nas również to dręczy, a szansą odnalezienia odpowiedzi na te oraz inne filozoficzno-egzystencjalne pytania może być tylko jedno - wyjazd gdzieś, gdzie nic poza ciągłymi rozmyślaniami nie będzie zaprzątać naszych głów!
O wyjeździe: Dawniej wierzono, że człowiek, oprócz tradycyjnych 5 zmysłów, ma też 5 zmysłów wewnętrznych – klepek – określających jego osobowość. Są to: osąd, wyobraźnia, fantazja, pamięć... i piąta "klepka" zarządzająca wszystkimi pozostałymi. A czy Ty masz piątą klepkę? Taką prawdziwą, górską, eSKaPeBolską piątą klepkę, chociaż inni twierdzą, że łażenie góra-dół z worem na plecach, mycie w strumolu i jedzenie z gara to właśnie dowód na jej brak?
Proponujemy wyjazd w malownicze Sewenny, położone na południu francuskiego Masywu Centralnego. Podczas tygodniowego wyjazdu przetniemy górski szlak pisarza-podróżnika Roberta Louisa Stevensona, przejdziemy masyw Mont Lozère i zejdziemy do rzeki Tarn w jej przełomie – nie odmawiając sobie ani typowo górskich przyjemności, ani francuskich potraw i kąpieli w morzu nieopodal Marsylii.